Borek zszokowany słowami Probierza. "Czy on ogląda mecze?"
Jakub Kiwior w ostatni weekend nie znalazł się w składzie Arsenalu na ligowe spotkanie z Evertonem. W rozmowie z Kanałem Sportowym dziwił się temu Michał Probierz. Selekcjonera reprezentacji Polski szybko skontrował Mateusz Borek.
Stoper "Kanonierów" przez większość sezonu musiał godzić się z rolą rezerwowego. Ostatnio dostał jednak szansę w starciach z Manchesterem United, Fulham i AS Monaco.
Spisał się przy tym naprawdę dobrze. Mikel Arteta nie zdecydował się jednak na wystawienie Kiwiora w ostatnim starciu z Evertonem, bo do zdrowia wrócił Gabriel Magalhaes.
W rozmowie z Kanałem Sportowym dziwił się temu Michał Probierz. Selekcjoner reprezentacji Polski uważa, że Kiwior zdecydowanie zasłużył na kolejną szansę.
- Dla mnie to jest niezrozumiałe. Nigdy nie oceniam innych klubowych trenerów, ale patrzę na Kubę Kiwiora, który gra bardzo dobre mecze i nagle siedzi na ławce. To jest dla mnie zastanawiające - powiedział Probierz.
Słowa selekcjonera zszokowały Mateusza Borka. Dziennikarz zastanawiał się, czy opiekun biało-czerwonych w ogóle ogląda spotkania Arsenalu w sezonie 2024/2025.
- Michał naprawdę to powiedział? A ogląda mecze, jak gra Saliba i Gabriel, czy nie? Naprawdę to powiedział, że on nie rozumie, dlaczego Kiwior nie gra, kiedy inni obrońcy Arsenalu są zdrowi? - pytał Borek.