Borek wskazał faworyta Ligi Mistrzów. Nieoczywisty wybór. "Zachwycają mnie"

Znany komentator od lat sympatyzuje z Realem Madryt. Tym razem "Królewscy" odpadli jednak w ćwierćfinale, przegrywając z londyńskim Arsenalem.

Teraz "Kanonierów" czeka dwumecz z Paris Saint-Germain. Francuzi w poprzednich rundach radzili sobie z innymi drużynami z Premier League - Liverpoolem i Aston Villą.

Mateusz Borek jest przekonany, że podopiecznych Luisa Enrique stać na wyeliminowanie Arsenalu i trumf w całych rozgrywkach. Rozmawiał na ten temat z TVP Sport.

- Moim faworytem jest Paris Saint-Germain, zachwycają mnie w tej Lidze Mistrzów. W końcu po czternastu latach obecności Al-Khelaifiego w klubie wygrywa zespół - powiedział Borek.

- Może dzisiaj nie ma tam takiej indywidualności jak Messi, Neymar czy Mbappe, ale ogląda się z przyjemnością drużynę. Nawet ktoś taki jak Dembele potrafi schować własne ego, swoje takie nieokrzesane szaleństwo i grać dla dobra drużyny - podkreślił.

Pierwsze mecze półfinałowe Ligi Mistrzów zostaną rozegrane w dniach 29-30 kwietnia. Rewanże odbędą się 6 oraz 7 maja. Finał w Monachium zaplanowano natomiast na 31 maja.