Borek szczerze o powrocie Bońka. Ocenił szanse w wyborach w PZPN
Zbigniew Boniek nie złożył jasnej deklaracji w sprawie tego, czy wystartuje w nadchodzących wyborach na fotel prezesa PZPN. Głos w tej sprawie zabrał Mateusz Borek.
Aktualne przepisy w PZPN pozwalają pełnić funkcję prezesa przez dwie kadencje z rzędu. Następnie musi nastąpić przerwa. Po jej upłynięciu znów można ubiegać się o nominację.
Czy z takiego rozwiązania skorzysta Zbigniew Boniek? Na ten moment nie wiadomo. W programie Meczyków przekazał, że decyzja nie została jeszcze podjęta.
- Na razie o tym nie myślę. Ciężko jest wygrać z aktualnym prezesem, który ma wiele narzędzi do tego, by ponownie zostać wybranym - stwierdził.
Teraz swoim spojrzeniem na sprawę podzielił się Mateusz Borek. Jego zdaniem Boniek w tym momencie nie miałby szans z Cezarym Kuleszą w głosowaniu.
- Nie rozpędzałbym się z deklaracją, że na 100% nie wystartuje. Zna polską piłkę od podszewki, realnie ocenia liczbę szabel. Wie, że w tym momencie nikt nie może Kuleszy zagrozić - powiedział w Kanale Sportowym.
- Żeby włączyć się w jakąś kampanię, Boniek musiałby poczuć jakąś mocną opozycję i dołożyć do tego swoje nazwisko. A potem piastować funkcję na przykład wiceprezesa ds. zagranicznych - dodał.
Wybory w 2025 roku prawdopodobnie zostaną przyspieszone i zorganizowane 28 czerwca. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.