Borek opowiedział o relacji z Hajtą. "Mamy swoje punkty sporne" [WIDEO]
Mateusz Borek i Tomasz Hajto przez lata tworzyli duet komentatorski. Dziennikarz w rozmowie na kanale Foot Truck opowiedział o tym, jak teraz wygląda jego relacja z byłym reprezentantem Polski.
W przeszłości Borek przez dwie dekady był związany z Polsatem Sport. Szerzej na temat kulisów jego odejścia z tej stacji pisaliśmy TUTAJ.
W Polsacie Borek regularnie komentował mecze z Tomaszem Hajtą. Duet ten relacjonował m.in. mecze reprezentacji Polski podczas udanego EURO 2016. Biało-czerwoni doszli wówczas do ćwierćfinału, w którym po serii rzutów karnych przegrali z Portugalią.
W 2020 roku Borek odszedł z Polsatu. Zmiana ta wpłynęła na jego relację z Hajtą, która uległa ochłodzeniu. Dziennikarz przyznał jednak, że nie chce przekreślać tej znajomości z powodu pewnych poróżnień.
- Mamy swoje punkty sporne w naszej relacji, ale rozmawiamy, podajemy sobie rękę, czasami wymienimy jakieś informacje - zdradził Borek na kanale Foot Truck.
- Ja myślę, że z wiekiem człowiek staje się bardziej sentymentalny. Chyba obaj jesteśmy na takim etapie życia, że rozumiemy, że byliśmy bardzo blisko przez wiele lat. Zrobiliśmy coś razem, mamy pewnie mnóstwo tajemnic. Nawet, jeśli coś nas poróżniło na pewnym etapie znajomości, to to nie jest warte przekreślenia tego, co było wcześniej - kontynuował.
- Jakiś mini-konflikt medialny między mną czy Tomkiem cieszyłby tylko obcych. Nam by to nic nie dało, a dalibyśmy paliwo innym. Ludzie robiliby sobie kliki i to byłoby kompletnie nikomu niepotrzebne. Dzisiaj sytuacja jest trudna z racji tego, że sporą część naszego życia zajmuje praca. W dużej mierze relacje rodzą się w pracy. Myślę, że w Polsacie starałem się pomagać wielu osobom, a dziś kontakt ma może z dwoma czy trzema osobami i nawet nie dostaję życzeń na święta od niektórych ludzi - dodał Borek.
Cytowany fragment od [49:10]:
