Borek o transferze Jacha: Wierzę, że sobie poradzi w zagranicznej piłce

Mateusz Borek w felietonie opublikowanym w "Przeglądzie Sportowym" ocenił przejście Jarosława Jacha do Crystal Palace. Dziennikarz przyznał, iż wierzy, że reprezentant Polski poradzi sobie w Premier League.
Jarosław Jach w ostatnich dniach przeszedł z Zagłębia Lubin do Crystal Palace. Choć sam zawodnik jest zachwycony możliwością gry w lidze angielskiej, w mediach pojawiło się wiele głosów, że tej możliwości... nie ma, bowiem szybko podzieli los Jana Bednarka w Southampton.
Innego zdania jest Mateusz Borek, który przyznaje, że pokłada sporą nadzieję w młodym piłkarzu.
- Osobiście wierzę w udaną przygodę Jarka z piłką zagraniczną. To inteligentny i poukładany chłopak. Miał w sobie niesamowitą determinację, by zdążyć wyleczyć kontuzję i dojść do formy na młodzieżowe mistrzostwa Europy w Polsce - napisał Borek.
Dziennikarz "Polsatu Sport" stwierdził także, że transfer Jacha był przesądzony już od dłuższego czasu.
- Wiadomo, mistrzostwa Europy do lat 21 to najlepsze okno wystawowe. Szybko przysiedli się do nas [Borka i Tomasza Hajty] ludzie z Anglii i Niemiec i pytali właśnie o… Jacha - wyjaśnił dziennikarz.
- Młody, wysoki, lewonożny, odważny w wprowadzeniu piłki, z ciekawym crossowym podaniem na kilkadziesiąt metrów – to musiało i zwróciło uwagę skautów z Europy - ocenił.