Borek domaga się zwolnienia Djurdjevicia z Lecha. "Najpierw powinien skończyć szkołę"

Djurdjević przejął drużynę po zakończeniu poprzedniego sezonu. Na razie Lech pod jego wodzą rozczarowuje. Co prawda po trzynastu kolejkach ma niewielką stratę do liderującej Lechii, ale Borek uważa, że tabela zaciemnia rzeczywisty obraz sytuacji. Jego zdaniem prawdę powiedział mecz z Rakowem w Pucharze Polski, który "Kolejorz" przegrał po beznadziejnej grze.

- Mamy do czynienia z przedłużaniem niebytu. Być może będę musiał to odszczekać, ale uważam, że projekt „Djurdjević w Lechu” dobiegł końca. Serb powinien najpierw skończyć szkołę i poprowadzić klub w II lidze. On po prostu nie był gotowy merytorycznie i mentalnie na prowadzenie takiego giganta - pisze Borek w "Przeglądzie Sportowym".

Komentator Polsatu uważa, że Lech powinien jak najszybciej zwolnić obecnego trenera. Zarzuca mu m.in. stawianie na obcokrajowców kosztem polskich piłkarzy i zapaść formy sprowadzonych latem Pedro Tiby i Joao Amarala.

- Gdybym miał coś doradzić działaczom – powinni zatrudnić kogoś w typie Adama Nawałki. Lecha może uratować człowiek, który nie będzie się oglądał na to, czego chce prezes czy dyrektor sportowy, ale od razu wszystko będzie układał po swojemu - uważa Borek.