Borek nie chce Bednarka w reprezentacji. "Dla mnie to jest absurd"

Problem dotyczący regularnej gry polskich reprezentantów jest niezwykle zajmujący i poważny. Mateusz Borek w programie „Misja Futbol" wypowiedział swoje zdanie na temat powołań.
Mateusz Borek w ostrych słowach skomentował grę reprezentacji Polski i decyzji podejmowanych przez Jerzego Brzęczka. Krytyka skupiła się głównie na powołaniu dla Jana Bednarka.
- Dla mnie to jest absurd, że żeby na poziomie kadry chłopak w sezonie 2018/19 zagrał więcej meczów w reprezentacji niż w klubie - powiedział dziennikarz.
- Uważam, że jest to bardzo zły komunikat: Nie grasz, a i tak jesteś w reprezentacji. To jest wyrządzanie sportowej krzywdy młodemu chłopakowi - dodał.
- Takie decyzje trenera wywołują złe nawyki w zawodnikach. Oni przestają wierzyć w to, że aby znaleźć się kadrze, trzeba się naprawdę mocno wykazać - skwitował swoją wypowiedź Borek.
Jan Bednarek w tym sezonie zagrał w Southampton tylko 4 mecze, z czego jedynie 2 to były spotkania ligowe. Licząc tylko rozgrywki Premier League, Polak spędził na boisku w obecnej kampanii tylko 80 minut.