Bonucci narzeka na ostrą grę Szwedów. "Złamali mi nos po 30 sekundach"
Leonardo Bonucci nie ukrywa pretensji wobec piłkarzy reprezentacji Szwecji. Włoch oskarża rywali o zbyt ostrą grę.
W pomeczowych wywiadach Bonucci zarzucił sędziemu błędną ocenę niektórych sytuacji. Włoch odniósł się do zdarzenia z początku meczu, gdy został zaatakowany przez piłkarza rywali.
- Ola Toivonen złamał mi nos już po 30 sekundach. Powinien zostać za to wyrzucony z boiska. Sędzia z większym charakterem pokazałby czerwoną kartkę co najmniej jednemu ze Szwedów - podkreślił włoski obrońca.
Piłkarz AC Milan szykuje się na wielką walkę w meczu rewanżowym. - Trzeba wyciągnąć wnioski z błędów, które zrobiliśmy. Spodziewam się wielkiego meczu na San Siro i awansu Włoch na mistrzostwa świata. Zagramy tak, jakbyśmy walczyli o życie - dodał.
Z drugiej strony, Marcus Berg, napastnik reprezentacji Szwecji, starał się odeprzeć zarzuty Włochów. - Przewracali się, gdy tylko mogli. Robili wszystko, żeby ktoś wyleciał z boiska - powiedział Szwed.
W pierwszym meczu barażowym o awans na MŚ 2018 Szwecja wygrała u siebie z Włochami 1:0.