Boniek zabrał głos po debiucie Paulo Sousy w nowym zespole. "Będzie musiał mi odpowiedzieć na kilka pytań"

Sousa został zatrudniony w roli selekcjonera reprezentacji Polski za kadencji Bońka. Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej postawił na Portugalczyka po zwolnieniu Jerzego Brzęczka.

29 grudnia PZPN rozwiązał kontrakt z 51-latkiem. Chwilę później Sousa podpisał kontrakt z Flamengo.

Klub z Rio de Janeiro powoli przygotowuje się do startu rozgrywek ligowych. W dwóch poprzednich meczach Flamengo poprowadził asystent Sousy. Dziś w nocy Portugalczyk po raz pierwszy pojawił się na ławce trenerskiej przy okazji spotkania czerwono-czarnych. Jego podopieczni wygrali 3:0 z ekipą Boavista SC w ramach rozgrywek stanu Carioca.

- Sousa dziś w nocy wygrał 3:0 i jego Flamengo na razie prowadzi… Będę się przyglądał, wcześniej czy później wpadnie na mnie i będzie musial mi na kilka pytań odpowiedzieć - skomentował Zbigniew Boniek na Twitterze.

Mimo wysokiego zwycięstwa, kibice brazylijskiego zespołu nie byli zadowoleni z występu podopiecznych Sousy.

- To dopiero pierwszy mecz Paulo Sousy we Flamengo, ale widać bałagan w zespole. Gra wciąż kiepska i nudna - napisał jeden z sympatyków Flamengo.