Boniek: Płakałem ze wzruszenia po remisie z Anglią na Wembley

Zbigniew Boniek ma za sobą piękną i bogatą karierę piłkarską. O jej początkach opowiedział w rozmowie z magazynem "Esquire".
Boniek swoje pierwsze kroki na murawie stawiał na stadionie w Bydgoszczy. - Pamiętam, jak byłem dzieckiem i podawałem piłki na meczach Zawiszy Bydgoszcz. Wydaje się, jakby to było wczoraj - powiedział.
Przełomowym momentem w karierze Bońka był transfer do Widzewa Łódź. Były piłkarz do dziś pamięta niecodzienne negocjacje z działaczami. - Chodziłem wtedy jeszcze do szkoły, gdy zgłosili się po mnie działacze Widzewa. Pytam tatę, ile pieniędzy mi proponują. Wymienił sumę, szybko przeliczyłem, że stać by mnie było na „malucha”. Z takim samochodem byłby ze mnie już poważny piłkarz! - wspominał Boniek.
Potem wszystko potoczyło się niezwykle szybko. W ciągu kilki miesięcy Boniek przekonał się, że może grać na takim poziomie jak reprezentanci Polski. - W 1973 roku, po remisie z Anglią na Wembley, płakałem ze wzruszenia. Dwa lata później wyszedłem na boisko przeciwko wszystkim tym słynnym zawodnikom polskiej reprezentacji. I widziałem, że nie jestem gorszy od nich - zakończył obecny prezes PZPN.