Boniek o zmianie selekcjonera: Brzęczek może mieć do mnie żal, ale muszę kierować się innymi wartościami

Zbigniew Boniek udzielił wywiadu na łamach "Polsatu Sport". Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej po raz kolejny odniósł się do decyzji o zmianie selekcjonera.
19 stycznia PZPN podał informację o pożegnaniu się z Jerzym Brzęczkiem. Kilka dni później jego następcą został Paulo Sousa.
- Rozumiem, że trener Jerzy Brzęczek może mieć do mnie jakiś żal. Ja muszę się jednak kierować innymi wartościami - stwierdził Boniek w rozmowie z "Polsatem Sport".
- Gdyby wszystko było dobrze, to bym takiego ruchu nie zrobił. Ale zrobiłem, żeby było lepiej i to jest zadanie postawione przed nowym selekcjonerem - zaznaczył.
- Do tej pory kadra uzyskała to, czego chcieliśmy, natomiast nie zrobiła tego w sposób, jakiego chcieliśmy. Wszyscy oczekiwaliśmy dużo, dużo więcej - skomentował prezes PZPN.
64-latek odniósł się także do sytuacji reprezentacji przed startem eliminacji do przyszłorocznego mundialu.
- Dobry początek byłby mile widziany. Nie zapomnijmy, że te eliminacje są szalenie ciężkie. Awansuje tylko jedna drużyna, a drugie drużyny grają baraż, które są bardzo trudne. Jesteśmy losowani z drugiego koszyka, czyli teoretycznie na naszych barkach jest to, aby zająć to drugie miejsce - dodał Boniek.
Polska zmierzy się z Węgrami 25 marca. Będzie to oficjalny debiut Paulo Sousy na stanowisku selekcjonera polskiej kadry.