Walka o młodego bramkarza. Boniek: Niemiecka ingerencja jest niesmaczna i głupia

Walka o młodego bramkarza. Boniek: Niemiecka ingerencja jest niesmaczna i głupia
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Zbigniew Boniek na łamach portalu weszlo.com skomentował zakusy niemieckiej federacji, która stara się namówić Marcela Lotkę na występy w młodzieżowej reprezentacji Niemiec.
Marcel Lotka jest reprezentantem Polski U-17. 16-letni bramkarz urodził się w Duisburgu, a obecnie występuje w zespole Bayeru Leverkusen do lat 17. Polak swoimi występami zwrócił uwagę niemieckich działaczy, którzy przesłali mu zaproszenie na zgrupowanie reprezentacji Niemiec U-17.
Dalsza część tekstu pod wideo
Zbigniew Boniek w mocnych słowach odniósł się do działań Niemców. - Dyplomacja na tym poziomie wygląda trochę inaczej. Nasi przyjaciele z niemieckiej federacji mogli najpierw zadzwonić do mnie czy do sekretarza generalnego. A ingerencja w ten sposób jest zwyczajnie niesmaczna i głupia - powiedział prezes PZPN.
My gramy o punkty, a to jest nasz pierwszy bramkarz. Nie robi się takich rzeczy. Nie można w taki sposób mącić chłopakowi w głowie. I zresztą po co? Zgodnie z przepisami i tak w tym turnieju już dla nich nie będzie mógł zagrać. Jestem pewny, że chłopak czuje się Polakiem i zostanie z nami na resztę kariery - dodał Boniek.
Co ciekawe, gdyby młody Polak zdecydował się skorzystać z zaproszenia Niemców, to i tak nie mógłby zagrać w ich reprezentacji w eliminacjach mistrzostw Europy. Lotka wystąpił w polskiej reprezentacji w pierwszej rundzie eliminacji, a to wyklucza jego grę dla innego kraju w tych rozgrywkach.

Przeczytaj również