Boniek mocno po debiucie Zalewskiego. "Wymówki dla słabych"
Zbigniew Boniek zabrał głos w sprawie występu Nicoli Zalewskiego z Milanem. Były prezes PZPN podkreśla, że reprezentant Polski udowodnił swoją wartość.
W trakcie zimowego okienka Nicola Zalewski odszedł z Romy. Skrzydłowego wypożyczył Inter, który ma opcję wykupu zawodnika za sześć milionów euro.
Taki ruch był krytykowany, wiele osób uważało, że reprezentant Polski skazuje się na ławkę rezerwowych. Innego zdania, już po debiucie w Interze, jest Zbigniew Boniek.
- Nicola zachował się bardzo fair, zwłaszcza w stosunku do Romy. Mógł z nią nie przedłużać kontraktu, przecież klub nie stawiał na niego. (...) Od razu po przyjeździe do Mediolanu Zalewski zadebiutował w Interze. I zrobił to na tyle dobrze, że od razu "kupił" sobie szatnię, zaufanie trenera i kibiców - ocenił w rozmowie z Polsatem Sport.
- Wkoło słychać o potrzebie adaptacji, przyzwyczajenia się do nowych treningów i taktyki, intensywności. To jest alibi dla słabych piłkarzy. Ci dobrzy radzą sobie w każdych warunkach i zmiana szatni z jednej na drugą, zwłaszcza w ramach tej samej ligi, nie stanowi dla nich żadnego problemu. I Nicola to potwierdził - dodał.
- Zalewski jest wręcz idealnym dublerem. Faktycznie, jest skromny, jeśli przyjdzie mu usiąść na ławce rezerwowych, to nikomu nie będzie zawracał głowy, będzie solidnie trenował. Każdą minutę, którą dostanie na boisku wykorzysta do maksimum, z każdej będzie szczęśliwy, zrobi swoje. I to jest najlepsze nastawienie w jego sytuacji - podsumował.
Zalewski ma za sobą jeden mecz w Interze, zaliczył w nim asystę. W najbliższym spotkaniu mediolańczyków na pewno nie zagra, co wynika z obowiązujących przepisów. O szczegółach pisaliśmy TUTAJ.