"Ból nie odpuścił aż do dziś". Piłkarz Radomiaka o drastycznej kontuzji. Przeszedł już cztery operacje
Francisco Ramos poinformował o swoim stanie zdrowia. Piłkarz Radomiaka przyznał, że przeszedł już cztery operacje.
Ramos doznał fatalnej kontuzji w niedawnym meczu Radomiaka z Cracovią (0:3). Po nieszczęśliwym zderzeniu z Takuto Oshimą noga portugalskiego pomocnika wygięła się w drastyczny sposób. Z boiska zabierała go karetka.
Piłkarz Radomiaka doznał wieloodłamowego złamania obu kości podudzia. Od razu po meczu przeszedł operację. Później konieczne były kolejne zabiegi. Sam zainteresowany poinformował o nich na Instagramie.
- To już 14 dni leżenia w łóżku, brania leków, bólu i czterech trudnych operacji, aby przywrócić mi czucie i mobilność z lat ubiegłych. To były najgorsze dni, jakie pamiętam, a ból nie odpuścił aż do dziś - napisał Ramos.
- Widziałem, jak moim koledzy doznawali ciężkich kontuzji, ale nigdy nie wyobrażałem sobie udręki i cierpienia, przez które przechodzili. Teraz sam tego doświadczam. To najgorsza strona tego zawodu - dodał Portugalczyk.
- Na razie nie wiem, czy wrócę silniejszy. Na pewno wrócę inny i doceniający rzeczy, których (niestety) uczy nas tylko takie doświadczenie. Oby nie zabrakło mi sił i odwagi - podsumował piłkarz.
Ramos ma 28 lat. Do Radomiaka trafił na początku tego roku. W Ekstraklasie zdążył rozegrać dziewięć meczów.