Boiskowy kryminał! Piłkarzowi grozi rok zawieszenia [WIDEO]
Alan Benitez sfaulował Maximiliano Falcona w odrażający sposób. Stadion przeszył rozdzierający krzyk, a prowodyrowi zajścia grozi potężna kara.
Koniec sezonu w europejskim futbolu nie oznacza, że do przerwy w piłkarskich zmaganiach dochodzi na całym świecie. W tym tygodniu rozegrano mecze ostatniej kolejki fazy grupowej Copa Libertadores.
W jednym ze spotkań mierzyły się paragwajskie Cerro Porteno i chilijskie Colo Colo. Gospodarze musieli zwyciężyć, aby zapewnić sobie awans. W związku z tym często dopuszczali się ciosów poniżej pasa.
Szczególnym okrucieństwem wykazał się Alan Benitez. W siódmej minucie doliczonego do drugiej połowy czasu gry piłkarz sfaulował Maximiliano Falcona z pełną premedytacją. Rywal aż krzyknął z bólu.
Ku oburzeniu kibiców arbiter Wilmar Roldan początkowo pokazał faulującemu żółtą kartkę. Dopiero gdy do gry weszła wideoweryfikacja, postanowił zrewidować swoją decyzję - wyrzucił zawodnika z boiska.
Fani z Ameryki Południowej domagają się dla gracza rocznego zawieszenia! Wystosowali w związku z tym apel do CONMEBOL. Prośba może zostać rozpatrzona pozytywnie - zezwalają na to przepisy.
Przewinienie Beniteza było ostatnim akcentem Cerro Porteno w Copa Libertadores. Ekipa zajęła trzecie miejsce w grupie, jednak zrezygnowała z gry o szczebel niżej - w rozgrywkach Copa Sudamericana.