Boguski: Nadal robię swoje i chcę grać w każdym meczu

Napastnik "Białej Gwiazdy" liczy na podtrzymanie dobrej passy w sobotnim starciu z aktualnymi wicemistrzami Polski. Obie drużyny dzielą w tabeli jedynie dwa punkty.

- Wydaję mi się, że to dziwny zbieg okoliczności, że Jagiellonii co jakiś czas strzelam gole. Kiedy grałem jeszcze w drużynie juniorskiej w Łomży mieliśmy przeciwnika z Białegostoku w rozgrywkach i też udało mi się pokonać ich golkipera - wyznał Boguski dla oficjalnej strony trzynastokrotnych mistrzów Polski.

- Oczywiście, chciałbym grać w każdym meczu w podstawowym składzie, bo do tego się przyzwyczaiłem. Teraz trochę się pozmieniało, ale nadal robię swoje. Na treningach pracuję na sto procent i kiedy dostaję szansę, chcę pokazać się z jak najlepszej strony i to się nie zmieni do końca mojej przygody z piłką - deklaruje napastnik zespołu z Małopolski, który po słabszych ostatnich dwóch występach postawił na integrację.

- Byliśmy po dwóch porażkach z Koroną. Doszliśmy do wniosku, że trzeba pobyć w swoim towarzystwie. Obejrzeliśmy Ligę Mistrzów, porozmawialiśmy, razem coś zjedliśmy i na pewno w kolejnych dniach atmosferach na treningach była lepsza niż wcześniej. Każdy mógł powiedzieć, co mu leży na sercu. To oczyszcza i wprowadza przyjazny klimat - podsumował Boguski.