Blamaż Manchesteru United! Rywale podbili Old Trafford, koszmarny występ "Czerwonych Diabłów" [WIDEO]

"Czerwone Diabły" fatalnie rozpoczęły ten mecz. W 5. minucie Lewis Cook przejął piłkę na połowie rywali, dograł do Dominica Solanke, który wykończył całą akcję.

W 9. minucie Harry Maguire odnalazł się pod bramką "Wisienek". Neto odbił futbolówkę po próbie reprezentanta Anglii. W kolejnej akcji Scott McTominay został zablokowany.

Bournemouth skupiło się na defensywie, ale potrafiło wyprowadzać pojedyncze kontrataki. Po jednym z nich Andre Onana zatrzymał Marcusa Taverniera. Dominic Solanke również nie zdołał po raz drugi pokonać kameruńskiego golkipera.

W 24. minucie Tavernier skierował piłkę do siatki. Gol Anglika nie został uznany z powodu spalonego.

W ekipie United niezwykle aktywny był Alejandro Garnacho. Argentyńczyk próbował napędzać ataki swojej drużyny, ale brakowało mu nieco wsparcia.

Jeszcze przed przerwą Solanke mógł skompletować dublet. Lider ofensywy "Wisienek" trafił jednak tylko w słupek. Do przerwy goście prowadzili 1:0.

Na początku drugiej połowy Garnacho wypracował sobie pozycję strzelecką, ale został zablokowany przez Adama Smitha. Skomasowany blok obronny Bournemouth zatrzymał również piłkę po uderzeniu McTominaya.

W 56. minucie murawę opuścił Anthony Martial, który rozegrał przeciętne spotkanie. Francuza na środku ataku zastąpił Rasmus Hojlund. Duńczyk chwilę po wejściu na boisko dostał żółtą kartkę.

W 69. minucie goście wyprowadzili drugi cios. Tavernier dośrodkował do Philipa Billinga, który strzelił gola głową.

Na kwadrans przed końcem meczu goście strzelili trzeciego gola. Marco Senesi wykorzystał centrę Taverniera z rzutu rożnego i pokonał Onanę uderzeniem głową.

W doliczonym czasie gry do siatki trafił jeszcze Dango Ouattara. Gol 21-latka nie został jednak uznany z powodu zagrania ręką.

Bournemouth dowiozło wynik 3:0 do ostatniego gwizdka. Po zwycięstwie "Wisienki" zajmują 13. miejsce w tabeli. Manchester United jest szósty.