Bjelica: Nie myśleliśmy o prowokacjach

- Nie myśleliśmy o prowokacjach. Koncentrowaliśmy się na swojej grze i na tym jak my chcemy zagrać - powiedział Nenad Bjelica, cytowany przez oficjalną stronę Lecha Poznań.
Nie myśleliśmy o prowokacjach. Koncentrowaliśmy się na swojej grze i na tym jak my chcemy zagrać. Chcę, żeby emocje pojawiały się także w kolejnych naszych meczach. Mam na myśli jednak pozytywne emocje. Dzięki nim udało nam się wszystko osiągnąć i z nimi chcemy pracować dalej -
- Spotkało mnie to pierwszy raz w Lechu. We Włoszech to był jednak standard. Byłem wtedy bardziej zdenerwowany. Miałem poczucie, że jestem bezsilny. Byłem jednak przyzwyczajony do tego, bo we Włoszech mnie takie coś spotykało. Starałem się po sobie nie okazywać emocji