Bjelica: Jóźwiak nie gra, bo nie chce przedłużyć kontraktu

Jóźwiak przed sezonem wrócił do Lecha z wypożyczenia do GKS-u Katowice. 19-letni skrzydłowy zaliczył kilka występów w Ekstraklasie i europejskich pucharach. Prezentował się nieźle, więc zasadne jest pytanie, czy Bjelica nie powinien dawać mu więcej szans. Tym bardziej, że ofensywni piłkarze Lecha nie zachwycają formą.

- Kamil Jóźwiak to bardzo dobry zawodnik, ale chciałbym stawiać na piłkarzy, którzy wiążą z Lechem swoją przyszłość. A on i jego agent nie wiem, czy wiążą - mówi Bjelica.

- Jóźwiak nie gra, bo negocjuje kontrakt i póki co nie chce go przedłużyć. To zdolny chłopak. Chciałbym, żeby z nami został. Młodzi piłkarze nie mogą jednak mieć takich samych wymagań jak starsi zawodnicy. My chcemy stawiać na młodzież, ale przede wszystkim na taką młodzież, która chce grać w Lechu - podkreśla Chorwat.

Maciej Henszel, dziennikarz "Przeglądu Sportowego, poinformował na Twitterze, że kontrakt Jóźwiaka wygasa wraz z końcem przyszłego roku.