Bijatyka na derbach Londynu! Polała się krew [WIDEO]
Ostro na trybunach Stadionu Olimpijskiego. Podczas meczu z Arsenalem wśród kibiców West Hamu wybuchła sroga awantura.
Działo się w trakcie sobotniego spotkania West Hamu z Arsenalem. Szczególnie w pierwszej połowie. Kibice obejrzeli siedem bramek, w tym aż pięć dla "Kanonierów".
Tylko pomiędzy dziesiątą a 36. minutą "The Gunners" strzelili cztery gole. Fani "Młotów" nie utrzymali nerwów na wodzy. Na trybunach doszło do dużych przepychanek!
W bratobójczych walkach wzięło udział kilkanaście osób. Sympatycy popychali się, uderzali pięściami i ciągnęli za włosy, a na twarzach niektórych widoczna była krew!
Zapobiec eskalacji konfliktu udało się ochroniarzom oraz... Aaronowi Wan-Bissace, który w 38. minucie zanotował trafienie dla "The Hammers". Później w fanach wciąż się jednak gotowało.
Ostatecznie najbardziej krewcy sympatycy zostali spisani i wyprowadzeni z areny. Prawdopodobnie przez długi czas nie zasiądą ponownie na trybunach obiektu.
Po starciu z Arsenalem tabloid The Sun zwrócił się do przedstawicieli West Hamu oraz lokalnej policji z prośbą o komentarz. Dziennikarze nie doczekali się odpowiedzi.