Bielsa przejechał się po Copa America. Gorzej niż na EURO

EURO 2024 odbiega stanem faktycznym od oczekiwań wielu kibiców. Turniej nie zawsze jest zorganizowany tak, jak spodziewali się fani.

Mowa tutaj o kilku aspektach. Często wspomina się choćby problemy z transportem oraz zapewnieniem bezpieczeństwa. Na murawę wbiega rekordowa liczba sympatyków.

Jak przekazał selekcjoner kadry Urugwaju, Marcelo Bielsa, problemy na mistrzostwach Europy to nic w porównaniu z Copa America. W USA problemów jest o wiele więcej.

Argentyńczyk zdradził, że reprezentacja miała do czynienia z tragicznym stanem boisk treningowych i meczowych. Te miały być okropnie wyboiste. To jednak nie koniec.

Szkoleniowiec skrytykował niezapewnienie bezpieczeństwa urugwajskim rodzinom na arenach. Wypunktował też zlekceważenie reprezentacji Boliwii w kwestii zaplecza.

Trener uciął wątek w szokujący sposób. Ujawnił, że CONMEBOL groził karami krytykującemu turniejowe warunki Lionelowi Scaloniemu. Najpewniej i jemu grozi sowita kara.

Urugwaj wystąpi w meczu o trzecie miejsce. W niedzielę zmierzy się z Kanadą. W poniedziałkowym finale zagrają Argentyna i Kolumbia.