Bielik zagra w trzeciej lidze. Tłumaczenie zdumiewa

Miniony sezon był fatalny dla Birmingham. Drużyna Bielika zajęła 22. miejsce w tabeli i spadła do League One.

Bielik, który jeszcze za kadencji Czesława Michniewicza miał miejsce w reprezentacji Polski, zdecydował się jednak na pozostanie w dotychczasowym klubie. Przedłużył z nim kontrakt do połowy 2027 roku.

Piłkarz wyjaśnił, że duży wpływ na jego decyzję miał trener Chris Davies. Nie kryje, że jest zachwycony tym szkoleniowcem.

- Zawsze mówię, że chcę grać na jak najwyższym poziomie. Gdy poznałem nowego trenera, usiadłem z nim w jego biurze i porozmawiałem na temat przyszłości, to zdałem sobie sprawę, że nigdy wcześniej nie pracowałem z kimś takim jak on - powiedział Bielik.

- Wszyscy w klubie - piłkarze i kibice - tęsknimy za byciem zwycięzcami. Zdecydowałem się na pozostanie w Birmingham. Chcę uczestniczyć w tym projekcie. Naprawdę wierzę, że mamy ogromny potencjał - dodał.

- Będziemy grać dobrą piłkę. Właściciele mają wielkie plany. Wierzę, że możemy w tym sezonie awansować do Championship - podsumował Bielik.