Beznadziejny mecz Rakowa! Cracovia jest już pewna utrzymania [WIDEO]

Oba zespoły miały o co walczyć. Cracovia na dwie kolejki przed końcem nie była pewna utrzymania. Raków z kolei wciąż miał szanse na awans do kolejnej edycji europejskich picharów.

Mistrz Polski miał gigantyczną przewagę, ale nie zagrażał bramce Cracovii. "Pasy" były bardzo konkretne. Już w 5. minucie świetną okazję po błędzie Stratosa Svarnasa miał Patryk Sokołowski. Strzelił jednak prosto we Vladana Kovacevicia.

Cracovia objęła prowadzenie w 37. minucie. Gospodarze przejęli piłkę na połowie Rakowa, Patryk Makuch świetnie obsłużył Michała Rakoczego, który wpadł w pole karne i wypracował sobie szansę do strzału. Jego uderzenie zablokowali jeszcze obrońcy gości, ale przy dobitce Benjamina Kallmana ani oni, ani Kovacević nie mogli już nic zrobić.

Szplikacp wyglądały statystyki po pierwszej połowie. Raków znajdował się przy piłce przez 82 procent czasu, ale był bezproduktywny. Oddał tylko jeden strzał w światło bramki.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Raków miał piłkę, lecz nadal nic z tego nie wynikało. Cracovia była za to skuteczna. Gospodarze podwyższyli swoje prowadzenie w 55. minucie. Po szybkiej kontrze przed Kovaceviciem znalazł się Rakoczy i podcinką przerzucił nad nim piłkę.

Raków miał swoją szansę w 65. minucie. Na bramkę Cracovii kropnął Ante Crnac, ale Lukas Hrosso świetnie obronił jego strzał. Później ataki gości były apatyczne, schematyczne i łatwe do rozczytania dla graczy "Pasów". Wynik już się nie zmienił.

Cracovia dzięki zwycięstwu zapewniła sobie utrzymanie w Ekstraklasie. Raków jest siódmy. Po dokończeniu kolejki może definitywnie stracić szanse na awans do europejskich pucharów.