Beznadziejna postawa Tottenhamu przeciwko Chelsea. Faul Gazzanigi w stylu karate, czerwona kartka Sona [WIDEO]

Piłkarze Jose Mourinho od pierwszej minuty wyglądali tak, jakby wciąż byli w szatni, a nie już na boisku. Gospodarze przebywali na murawie, goście - grali w piłkę.

Zapędy ofensywne "The Blues" już w 12. minucie dały im prowadzenie. Willian popisał się wtedy świetnym uderzeniem.

Tuż przed przerwą było już 0:2. Paulo Gazzaniga ciosem w stylu karate powalił we własnym polu karnym Marcosa Alonso, za co bramkarz otrzymał żółtą kartkę, a goście - rzut karny. Strzał z jedenastu metrów na bramkę zamienił Willian.

W przerwie Jose Mourinho nie zdołał wpłynąć na postawę swoich zawodników. Dziesięć minut po wznowieniu gry mogło być 0:3, ale sędzia Anthony Taylor nie uznał gola Tammy'ego Abrahama z powodu pozycji spalonej.

Ostatecznie nadzieje gospodarzy na nawiązanie walki z gośćmi przekreśliło nieodpowiedzialne zachowanie, jakiego dopuścił się Son Heung-min. Koreańczyk zaatakował Antonio Rüdigera korkami, a sędzia pokazał mu czerwony kartonik. To już trzecia taka kara atakującego w rozgrywkach Premier League w tym roku.

Ostatecznie Tottenham przegrał z Chelsea 0:2.

* * * * *