Legia Warszawa. Bezlitosne słowa Dariusza Dziekanowskiego. Poszło o transfer Michała Karbownika

W ostatnim czasie w mediach pojawiło się wiele spekulacji dotyczących przyszłości Michała Karbownika. FC Barcelona, Real Madryt, Sevilla czy Tottenham - to tylko niektóre z klubów, które mają oko na polskiego piłkarza. Legia na swoim zawodniku miałaby zarobić ok. 10 mln euro.

Dariusz Dziekanowski z dużym dystansem podchodzi do tych doniesień.

- Są ludzie, którzy czują się dobrze w science fiction - ocenił.

- Dziwię się klubowi, że będąc prawie pewnym, iż Karbownik zadebiutuje w reprezentacji i ma przed sobą szansę gry w mistrzostwach Europy, nie czeka na rozwój wypadków. Sądzę, że to świadczy o małej wyobraźni osób, które chcą, jak najszybciej na nim zarobić - dodał były zawodnik.

- Chłopak, słuchając tych spekulacji, może się nie pozbierać. Może powinno się odseparować go od tych wszystkich doradców? Wszyscy, którzy przedstawiają mu już teraz wizję gry w wielkim klubie, robią mu krzywdę - zakończył.