Bezcenne zwycięstwo Warty Poznań. Trzy bramki w sześć minut pogrążyły Radomiaka Radom [WIDEO]
Warta Poznań pokonała Radomiaka Radom 3:1 (0:1) w 22. kolejce Ekstraklasy. Dzięki temu zwycięstwu klub wskoczył na 13. miejsce w tabeli i oddalił się znacznie od strefy spadkowej.
Radomiak Radom zmierzył się z Wartą Poznań w 22. kolejce Ekstraklasy. Podopieczni Dariusza Banasika mieli nadzieję na przełamanie serii dwóch meczów bez zdobyczy punktowej. Dla drużyny Dawida Szulczka było to zaś kolejne starcie, które mogło przybliżyć lub oddalić ją od dalszej bytności na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce.
Pierwsza połowa nie obfitowała jednak w wiele emocji. Lepszą kulturą gry wykazywali się goście, pewniej radzący sobie w ataku pozycyjnym. Warta Poznań uważała głównie na to, by nie stracić piłki oraz ewentualnie zaatakować rywala z kontry.
Długo jednak nie potrafiła oddać celnego strzału na bramkę rywala, co w końcu wykorzystał Radomiak. Piłkę do siatki wepchnął Dawid Abramowicz, a na zegarze była 37. minuta. Prowadzenie beniaminka utrzymało się aż do końca pierwszej połowy.
Po zmianie stron doszło jednak do prawdziwego trzęsienia ziemi. Wyrównanie Warcie Poznań - już w 47. minucie - dał Jan Grzesik. Gospodarze nie zamierzali jednak się zatrzymywać i w ciągu kolejnych kilku minut dwukrotnie pokonali Filipa Majchrowicza.
Najpierw bramkę zdobył Miguel Luis, a następnie do siatki trafił często krytykowany Jayson Papeau. Oba trafienia padły w ciągu niespełna dwóch minut. Portugalczyk strzelił gola na początku 52. minuty, zaś Francuz pod koniec 53.
To wystarczyło Warcie do odniesienia niezwykle cennego zwycięstwa - Radomiak nie zdołał już odpowiedzieć choćby golem kontaktowym. W efekcie "Zieloni" oddalili się od strefy spadkowej, awansując na 13. miejsce w tabeli. Podopieczni Dariusza Banasika spadli natomiast na piątą lokatę.