Bezcenne zwycięstwo Korony! Gol w końcówce pogrążył beniaminka [WIDEO[

Beniaminek na początku spotkania prezentował się naprawdę dobrze. W 17. minucie przyniosło to efekt w postaci gola. Nowak kapitalnie obsłużył Lukasa Klemenza, który dał prowadzenie gospodarzom.

GKS był później bliski drugiego gola, lecz Zator w ostatniej chwili uprzedził Zrelaka. Po dwóch kwadransach gry sędzia podyktował rzut karny dla Korony - Czerwiński faulował Długosza.

Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Nuno. Jego uderzenie obronił Kudła, ale zbyt szybko wyszedł przed linię bramkową i "jedenastkę" powtórzono. Za drugim razem piłkarz Korony był już skuteczniejszy.

W drugiej części spotkania katowiczanie także byli stroną aktywniejszą. Dwie kapitalne okazje na gola w końcówce miał Adam Zrelak.

Za pierwszym razem uderzył nad bramką, za drugim trafił do siatki, ale znajdował się na spalonym. W efekcie bramki nie uznano.

W 88. minucie gola na wagę trzech punktów niespodziewanie strzeliła natomiast Korona. Bohaterem został Dawid Błanik, a kielczanie dzięki wygranej 2:1 znacznie oddalili się od strefy spadkowej.