"Bez rąk broniłby podobnie". Brutalna ocena Edersona [WIDEO]
Ederson był antybohaterem meczu Manchesteru City z Realem Madryt. W studiu Ligi Mistrzów na kanale Meczyki.pl padła mocna opinia nt. gry Brazylijczyka.
Manchester City przegrał z Realem Madryt 2:3 w pierwszym meczu fazy play-off Ligi Mistrzów (bramki TUTAJ). Do 86. minuty ekipa Pepa Guardiola prowadziła 2:1, ale po raz kolejny w tym sezonie zagrała fatalnie w ostatnich minutach i ostatecznie musiała uznać wyższość rywala.
Piłkarzem, który będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o tym spotkaniu jest Ederson. Golkiper "The Citizens" najpierw nie najlepiej zachował się przy trafieniu Brahima, odbijając piłkę przed siebie po uderzeniu Viniciusa, a następnie niepotrzebnie wychodził z bramki przy golu Bellinghama.
W mocnych słowach nt. Brazylijczyka wypowiedział się w studiu Meczyki.pl Michał Gutka, komentator Viaplay.
- Nigdy nie byłem zwolennikiem Edersona. Przed finałem Ligi Mistrzów między Manchesterem City a Interem w łączonej jedenastce postawiłem na Onanę, z czym nie każdy się zgadzał. Mimo że Kameruńczyk popełnia teraz błędy w Manchesterze United, to nie wiem, czy wciąż bym go nie wolał - stwierdził.
- Mówiąc brutalnie: gdyby Ederson nie miał rąk, broniłby bardzo podobnie. Można zachwycać się tą nową szkołą bramkarzy, u których bardzo dużo znaczy gra nogami, ale chciałbym, by równolegle pamiętali o swoich podstawowych zadaniach - przekazał.
Cytowany fragment od [28:19]:
![](https://i.ytimg.com/vi_webp/ZU3sfGe8c6o/sddefault.webp)