Bernardo Silva zabrał głos po zamknięciu okna transferowego. "Była za mnie tylko jedna oferta"

Bernardo Silva w ostatnich tygodniach był łączony przede wszystkim z transferem do Barcelony.

Jeszcze wczoraj portugalski dziennikarz Pedro Almeida informował, że “Blaugrana” złożyła za Portugalczyka wielką ofertę.

Według Almeidy Manchester otrzymał ofertę w wysokości 70 mln euro kwoty stałej oraz 10 mln euro w bonusach wczoraj rano.

Okno transferowe zostało jednak zamknięte, a Bernardo Silva nie został ostatecznie bohaterem jakiegokolwiek transferu. Na temat swojej sytuacji wypowiedział się w rozmowie z “goal.com”.

- To nie była trudna decyzja, ponieważ nie było żadnych ofert dla mnie i klubu. Jedyna oferta przyszła dość późno, więc klubowi nie było łatwo znaleźć zastępcę - zdradził Portugalczyk.

28-latek nie powiedział, jaki klub na ostatniej prostej złożył za niego ofertę, ale można domyślać się, że była to właśnie Barcelona.

Umowa Bernardo Silvy z Manchesterem City wygasa 30 czerwca 2025 roku. Portugalczyk koszulkę “Obywateli” zakłada od 2017 roku. Rozegrał w tym czasie 257 meczów, w których strzelił 50 goli i zanotował 53 asysty.