Benzema przenocował w areszcie

Karim Benzema spędził noc we francuskim areszcie. Tamtejsza policja bada związek piłkarza Realu Madryt z grupą przestępczą szantażującą Mathieu Valbuenę.
Bomba wybuchła wczoraj rano. Agencja AFP poinformowała, że napastnik reprezentacji Francji, ale kolejne doniesienia w tej sprawie były sprzeczne. Część mediów podawała, że Benzema sam zgłosił się na policję, by udzielić wyjaśnień w związku z domniemanym szantażowaniem Valbueny sekstaśmą z jego udziałem. Taką wersję potwierdza adwokat piłkarza.
- Mój klient zachowuje spokój i odpowiada na pytania. Przypominam, że to on podjął inicjatywę, by stawić się przed śledczymi - powiedział Sylvain Cormier, który podkreśla, że jego klient nie ma nic wspólnego z całą sprawą.
Jak informuje "Marca", napastnik reprezentacji Francji noc spędził w areszcie. Dzisiaj ma być dalej przesłuchiwany.