Benny Hill w Ekstraklasie! Musicie zobaczyć tę akcję [WIDEO]

Benny Hill w Ekstraklasie! Musicie zobaczyć tę akcję [WIDEO]
screen/Canal+ Sport
Ekstraklasa zawsze potrafi zaskoczyć kibiców. Zawodnicy Lechii Gdańsk i Jagiellonii Białystok zaprezentowali akcję, która zapadnie w pamięć.
Sobotnia rywalizacja rozpoczęła się w zaskakujący sposób. Tuż po pierwszym gwizdku Paweł Raczkowski przerwał grę. Sędzia znalazł bowiem telefon na murawie, co możecie zobaczyć TUTAJ.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po krótkiej przerwie zawodnicy mogli przystąpić do rywalizacji. W pierwszych minutach lepiej prezentowała się ekipa Johna Carvera. Maksym Chłań i Bohdan Wjunnyk nie wykorzystali okazji na pokonanie Sławomira Abramowicza.
W 24. minucie zakotłowało się pod drugą bramką. Bohdan Sarnawski niepewnie wyszedł z bramki, próbując uprzedzić Afimico Pululu. Niewiele zabrakło, aby bramkarz strzelił gola samobójczego.
Piłkę z linii bramkowej wybił Miłosz Kałahur. Zrobił to w taki sposób, że futbolówka odbiła się od poprzeczki i dopiero wylądowała w rękawicach Sarnawskiego.
Sarnawski w tym sezonie wystąpił w 14 meczach Lechii. Zachował w nich dwa czyste konta.
Gdańszczanie niespodziewanie pokonali Jagiellonię 1:0. Obszerne podsumowanie spotkania znajdziecie TUTAJ.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos29 Mar · 18:04
Źródło: własne

Przeczytaj również