Benitez: Nie wiedzieliśmy, że Czeryszew nie może zagrać

Real Madryt może zostać wyrzucony z Pucharu Króla z powodu wystawienia do gry w meczu z Cadiz nieuprawnionego piłkarza. Czeryszew w tym spotkaniu powinien odcierpieć karę zawieszenia za żółte kartki, które zebrał w poprzedniej edycji rozgrywek w barwach Villarreal.

Internetowe strony hiszpańskich gazet "Marca" i "As" podały, że obie drużyny otrzymały przed spotkaniem wykaz zawodników, którzy powinni pauzować. Był na niej również 24-letni Rosjanin. 

Co innego twierdzi jednak Rafael Benitez, który po meczu powiedział, że Real nie został poinformowany o karze Czeryszewa.

- Federacja i Villarreal nie poinformowały nas o jego zawieszeniu. Gdy tylko się o tym dowiedzieliśmy, to zszedł z boiska. Działaliśmy w dobrej wierze - podkreśla Benitez.

Podobną wersję przedstawił Emilio Butragueno, który jest jednym z dyrektorów Realu.

- Nasi prawnicy zbadają sprawę. Rozmawiałem z trenerem Rafą Benitezem, który nie wiedział, że Czeryszew nie może grać. Dyrektor klubu Chendo powiedział mi, że nie otrzymaliśmy przed meczem żadnej informacji odnośnie Rosjanina - powiedział Butragueno.