Bellingham tłumaczy się po obscenicznym geście. Media: Możliwe zawieszenie [WIDEO]
Jude Bellingham może mieć problemy z powodu swojego zachowania w meczu Anglii ze Słowacją. Media zastanawiają się, czy będzie mógł zagrać w ćwierćfinale ze Szwajcarią.
Bellingham był bohaterem spotkania ze Słowacją. Uratował swoją drużynę - w końcówce doliczonego czasu strzelił przewrotką gola na wagę dogrywki. W niej Anglicy przechylili szalę na swoją korzyść.
Po meczu wiele mówi się nie tylko o strzale gwiazdora Realu, ale też jego zachowaniu po zdobyciu bramki. Bellingham wykonał wówczas obsceniczny gest. Wiele wskazuje na to, że skierował go do ławki rezerwowych reprezentacji Słowacji.
Po meczu Bellingham próbował się tłumaczyć. Stwierdził, że był to żart, którego odbiorcami byli znajomi siedzący na trybunach. Dodał, że ma szacunek wobec Słowaków.
Portugalski dziennik A Bola twierdzi, że postępowanie Bellinghama może stać się przedmiotem dochodzenia UEFA. Piłkarzowi w takiej sytuacji groziłoby jedno spotkanie zawieszenia.
Reprezentacja Anglii kolejny mecz rozegra w sobotę. Jej rywalem w ćwierćfinale będzie Szwajcaria.