Bellingham podbija Hiszpanię! Dwa gole i asysta nowego piłkarza Realu Madryt, cudowny gol Viniciusa [WIDEO]

Spotkanie rozpoczęło się w zaskakujący sposób. Almeria objęła prowadzenie już w 3. minucie. Kontratak celnym strzałem głową sfinalizował Sergio Aribas.

Real od razu rzucił się do odrabiana strat. Często do sytuacji strzeleckich dochodził Bellingham. Nagrodę odebrał w 19. minucie. W pole karne dośrodkował Carvajal, głową na bramkę uderzał Kroos, ale trafił w Anglika. Ten opanował piłkę i precyzyjnym strzałem umieścił ją w siatce.

Goście po wyrównaniu nie spuszczali z tonu. Nadal mieli dużą przewagę. W 27. minucie mogła ona przynieść gola Rodrygo, ale ten w dogodnej okazji strzelił obok słupka.

Almeria próbowała się odgryzać. W 34. minucie z dystansu uderzył Baba, ale dobrą interwencją popisał się Łunin. To był okres naporu gospodarzy, którzy narobili sporo zamieszania pod bramką Realu. Nie zdołali jednak odzyskać prowadzenia.

W doliczonym czasie gry pierwszej połowy gola dla Realu strzelił Kroos. Jego trafienie nie zostało jednak uznane z powodu faulu Carvajala na wcześniejszym etapie akcji.

Wątpliwości nie było przy sytuacji z 60. minuty. W pole karne dośrodkował Kroos, a Bellingham strzałem głową zdobył swoją drugą bramkę w meczu.

Anglik miał też udział w trzecim golu dla "Królewskim". Po jego podaniu świetnym lobem popisał się Vinicius Junior.

Real do końca miał przewagę, ale nie podwyższył już prowadzenia. Po dwóch kolejkach "Królewscy" mają na koncie komplet punktów. W następnej kolejce zagrają na wyjeździe z Celtą.