"Będziemy walczyć o Ekstraklasę". Prezes Podbeskidzia Bielsko-Biała wskazał cel swojego klubu

Przed przerwą reprezentacyjną Podbeskidzie Bielsko-Biała nie mogło szczególnie mocno narzekać na wyniki. Drużyna cieszyła się długą serią meczów bez porażki, chociaż najczęściej remisowała, a nie sięgała po trzy punkty.

Niemniej zespół zdołał utrzymać wysoką tabelę w Fortuna 1. Lidze i zachować kontakt z czołówką. Prezes Bogdan Kłys jest przekonany, że to nie ostatnie słowo jego zawodników.

- Przy odrobinie szczęścia mogliśmy mieć przynajmniej 4 punkty więcej. Przede wszystkim chodzi mi o mecze z Zagłębiem Sosnowiec i z Resovią, bo z 0:2 doszliśmy na 2:2 i powinniśmy ten mecz zamknąć. To są właśnie te cztery "oczka" Wówczas mielibyśmy 31 punktów i czwarte miejsce w tabeli. Już nie wspominam takich meczów, jak na Wiśle Kraków, gdzie znakomicie graliśmy do przerwy, a później z przewagą jednego zawodnika… Uważam, że to była najlepsza połowa w wykonaniu Podbeskidzia w tym sezonie - ocenił w rozmowie ze "Sportem".

Działacz podkreślił również, że Podbeskidzie będzie walczyło o awans do Ekstraklasy. Strata do wicelidera, Puszczy Niepołomice, wynosi obecnie siedem punktów.

- Będziemy walczyć o Ekstraklasę - czy to bezpośrednio, czy też poprzez baraże. ŁKS trochę „odjechał”, ale runda jest długa, zostało jeszcze 16 spotkań i dużo punktów do zdobycia. Liga jest bardzo wyrównana. Wiosna da odpowiedź na pytanie, które zespoły będą się liczyć w walce o Ekstraklasę - podsumował Kłys.

Kolejnym ligowym rywalem Podbeskidzia będzie Odra Opole. Spotkanie zaplanowano na 11 lutego 2023.