"Będziemy w stanie rywalizować z każdym". Trener Rakowa pewny swego przed kolejnymi meczami w pucharach
Raków Częstochowa pewnie awansował do drugiej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów. Dawid Szwarga jest dobrej myśli przed kolejnymi meczami swojej drużyny w europejskich pucharach.
Raków jechał do Tallinna, by bronić skromnej zaliczki z własnego boiska. W Częstochowie pokonał Florę 1:0.
Rewanż stał pod znakiem dominacji mistrza Polski. Raków wygrał 3:0, ale mógł strzelić znacznie więcej goli.
- Powinniśmy zamknąć ten mecz już w pierwszej połowie. Stworzyliśmy bardzo dużą liczbę sytuacji i powinniśmy strzelić przynajmniej dwa gole. Jeżeli takich okazji się nie wykorzystuje, to druga połowa potrafi być nerwowa. Cieszę się, że zespół w drugiej połowie dalej był konsekwentny - podsumował Szwarga w rozmowie z "TVP Sport".
Raków swojego rywala w kolejnej rundzie pozna w środę. Zmierzy się z lepszym z pary Karabach Agdam - Lincoln Red Imps.
Po pierwszym spotkaniu bliżej awansu są Azerowie, którzy na wyjeździe wygrali 2:1. W poprzednich latach regularnie wygrywali z drużynami z Polski. Szwarga jest jednak przekonany o klasie swojego zespołu.
- Uważam, że będziemy w stanie rywalizować z każdym. Pokazały to mecze w okresie przygotowawczym, m.in. sparing ze Slavią Praga, mecz z Legią w Superpucharze. Nawet jeżeli zagramy z potencjalnie mocniejszym rywalem, to będziemy w stanie nawiązać rywalizację i będziemy bliscy awansu do kolejnej rundy - ocenił trener Rakowa.