Bednarek przed ogłoszeniem kadry: Zawsze jest niepewność

- Pracowałem cały rok na szansę, a teraz by ją wykorzystać - wyznał Jan Bednarek dla oficjalnego serwisu reprezentacji Polski.
Obrońca Southampton FC w poniedziałek dowie się, czy selekcjoner Adam Nawałka zabierze go na mundial w Rosji.
- Trenowałem, czekałem i wiedziałem, że myśląc o reprezentacji muszę grać w klubie. Nie czuję się pewniakiem, bo trzeba codziennie pracować, aby udowadniać, że to miejsce należy się mi. W drużynie panuje zdrowa rywalizacja, także poza boiskiem - zapewnia wychowanek Lecha Poznań.
- Na pewno każdy z nas odrobinę się stresuje. Zawsze jest niepewność co do decyzji trenera. Ale gdy trenuje się na sto procent, nie ma się sobie niczego do zarzucenia, to obaw nie może być. W Anglii nauczyłem się, by nie patrzeć zbyt daleko do przodu. Moim celem jest wyjazd na mundial, a jeśli tam pojadę, to wyznaczę sobie kolejny - podkreślił defensor "Świętych".
- Starsi nas wspierają, a całość to nasza siła. Nie mam problemów z tym, by zaaklimatyzować się w drużynie, z wieloma chłopakami znałem się wcześniej. Jesteśmy drużyną, jednością i dobrze czujemy się ze sobą - podsumował Jan Bednarek.