Bayern znów zawiódł w Bundeslidze! Kolejne potknięcie mistrzów Niemiec [WIDEO]

Mecz zaczął się niespodziewanie. Freiburg przypuścił szturm na bramkę Bayernu w 12. minucie. Najpierw uderzenie Sallaia w cudowny sposób obronił Neuer, sekundy później Węgier po uderzeniu przewrotką trafił w poprzeczkę. Do trzech razy sztuka: całą sekwencję świetnym uderzeniem z dystansu zakończył Guenter. Neuer nie miał nic do powiedzenia.

Niewiele brakowało, a już w 16. minucie Guenter podwyższyłby prowadzenie Freiburga. Z ostrego kąta wpakował jednak piłkę w Neuera.

Bayern był bezzębny, a Freiburg nie odpuszczał. W 22. minucie w pole karne wpadł Grifo, ale chybił w świetnej okazji. Goście z czasem zaczęli dochodzić do głosu. Wyrównali w 35. minucie, gdy pięknego gola strzelił Tel.

Mistrzowie Niemiec poczuli krew i w końcówce pierwszej połowy rzucili się na rywali. Przed przerwą nie zdołali jednak strzelić drugiego gola.

Bayern kontynuował swoje ataki po przerwie. Krótko po wznowieniu gry dobrą szansę miał Kane, ale uderzył obok słupka. W kolejnych minutach Anglik jeszcze kilka razy znajdował się w sytuacjach strzeleckich, ale uderzał nieprecyzyjnie.

Ataki gości przyniosły efekt w 75. minucie. Świetną akcję przeprowadził Musiala, który zatańczył z rywalami, a potem umieścił piłkę w bramce.

Wydawało się, że Bayern dowiezie korzystny wynik do końcowego gwiazdka. Stało się jednak inaczej. W 87. minucie po dalekim wrzucie z autu piłka trafiła do Hoelera, a ten zaskakującym uderzeniem pokonał Neuera.

Kolejne potknięcie Bayernu to oczywiście wspaniała wiadomość dla Bayeru Leverkusen. Jeśli ten wygra w niedzielę z Koeln, to będzie miał aż dziesięć punktów przewagi nad ekipą Thomasa Tuchela.