Bayern wycisnął Tottenham jak cytrynę. Szczegóły transferu Tela
Mathys Tel jest już piłkarzem Tottenhamu. Okazuje się, że Anglicy musieli pójść na spore ustępstwa, aby ściągnąć Francuza.
W trakcie zimowego okienka stało się jasne, że Mathys Tel zamierza odejść z Bayernu Monachium. Najbardziej konkretny w negocjacjach z "Die Roten" był Tottenham, ale sam piłkarz niechętnie zapatrywał się na taką przeprowadzkę.
Sytuacja zmieniła się dopiero podczas Deadline Day. Finalnie Francuz został wypożyczony do "Spurs", o czym pisaliśmy już TUTAJ. Teraz zaś przedstawiono szczegóły tego zawirowanego transferu.
Sky Germany podało, że Tottenham będzie opłacał pełne wynagrodzenie napastnika. Daje to kwotę około dwóch milionów euro brutto.
Londyńczycy musieli też zapłacić Bayernowi. Kwota za wypożyczenie sięgnęła 10 milionów euro.
Ponadto potwierdzono, że w umowie znalazła się klauzula wykupu Tela. Wynosi ona 55 milionów euro, ale może urosnąć do 60 mln, jeśli doliczymy bonusy.
Co ważne, ostateczną decyzję podejmie nie Tottenham, ale sam piłkarz. "Spurs" nie będą mogli wykupić 19-latka, jeśli ten nie wyrazi na to zgody.
W tym sezonie młody piłkarz tylko 14 razy wybiegł na boisko. Gola nie strzelił, zanotował natomiast jedną asystę.