Bayern. Thomas Mueller tęskni za Robertem Lewandowskim. "Było kilka sytuacji, gdy o tym pomyślałem"
Odejście Roberta Lewandowskiego spowodowało rewolucję w sposobie gry Bayernu Monachium. Thomas Mueller przyznał jednak, że brakuje mu Polaka.
Niemiec przez osiem sezonów tworzył z Lewandowskim znakomicie rozumiejący się duet. Jego rozpad budzi spore zainteresowanie mediów.
Bayern gra teraz bez klasycznego środkowego napastnika. Mueller nie kryje, że momentami brakuje mu Lewandowskiego.
- Było kilka sytuacji w tym sezonie, gdy pomyślałem: "Och, kiedyś był ktoś, kogo można było poszukać na drugim słupku, z kim szukało się kontaktu wzrokowego przy dośrodkowaniach" - przyznał Mueller.
Niemiec zaznacza jednocześnie, że nowy sposób gry jest dla niego czymś "ekscytującym i interesującym". Na boisku nie brakuje mu pozytywnych zaskoczeń.
- Wow, mój kolega szybko oddał mi piłkę bez długiego pojedynku z obrońcą. Dzięki jakości, jaką mamy w ataku, możemy strzelić wiele goli grając bez typowego napastnika. Zawsze będzie się mówiło, że "dziewiątka" by się nam przydała, ale musimy z tym żyć - podsumował Mueller.
Bayern na początku sezonu zaliczył kilka potknięć, ale nie można mu zarzucić braku skuteczności. W sześciu meczach Bundesligi strzelił aż dziewiętnaście bramek.