Bayern rezygnuje z transferów dwóch napastników. Tylko jeden kandydat na następcę Roberta Lewandowskiego
Bayern Monachium chce najbliższego lata sprowadzić nowego napastnika, który mógłby zastąpić sprzedanego w zeszłym roku Roberta Lewandowskiego. Według "Sky Sports Deutschland" priorytetem jest wciąż pozyskanie Harry'ego Kane'a.
"Lewy" przed sezonem 2022/2023 zdecydował się na odejście do FC Barcelony. W jego miejsce nie sprowadzono typowej "dziewiątki", choć to miejsce zajmował czasami Sadio Mane.
Bayern chciałby pozyskać klasowego snajpera po zakończeniu obecnych rozgrywek. W ostatnich tygodniach z klubem łączonych było kilku zawodników. Wśród nich znajdowali się dwaj reprezentacji Francji.
Marcus Thuram oraz Randal Kolo Muani obecnie grają w Bundeslidze i część dziennikarzy twierdziła, że znajdują się oni w orbicie zainteresowań Bayernu. Zaprzecza temu "Sky Sports Deutschland".
Według najnowszych doniesień włodarze "Die Roten" nie są zainteresowani sprowadzeniem wymienionej dwójki. Wciąż nie przestają za to marzyć o kupieniu Harry'ego Kane'a.
Pozyskanie snajpera Tottenhamu jest celem Bayernu, lecz z pewnością nie będzie łatwe. "Koguty" nie zamierzają bowiem pozbywać się kluczowego zawodnika i chcą przedłużyć z nim kontrakt.
Monachijczykom może być bardzo trudno o przekonanie "Spurs" do zmiany zdania. W tej chwili wszystko wskazuje na to, że snajper zostanie w Anglii, a Bayern będzie musiał poszukać innego rozwiązania niż wymieniona trójka napastników.