Bayern reaguje na fiasko przy głośnym transferze. Niemcy mają jasny plan
Bayern Monachium tego lata chciał wzmocnić ofensywę, lecz nie zdołał dopiąć żadnego z dwóch zapowiadanych transferów. O planach "Die Roten" informuje Florian Plettenberg ze Sky Sport Deutschland.
Początkowo ekipa ze stolicy Bawarii liczyła na sprowadzenie Xaviego Simonsa. Holender zdecydował się jednak na ofertę innego niemieckiego klubu, RB Lipsk.
Bayern skierował więc swoją uwagę na Desire Doue. Francuz ma za sobą dobry sezon w barwach Rennes i wydawało się, że rzeczywiście przeniesie się do Bundesligi.
Ostatecznie piłkarz wybrał jednak ofertę Paris Saint-Germain. Dla "Die Roten" był to spory zawód. Wygląda na to, że do Monachium nie trafi już latem ostatecznie żaden nowy gracz.
Jak donosi Florian Plettenberg ze Sky Sport Deutschland, w klubie uznano, że lepiej nie marnować pieniędzy. Spożytkowane zostaną one za rok.
Przyszłego lata Bayern chce bowiem dokonać wielkiego transferu, który znacznie wzmocni ofensywę. Pod uwagę brane są dwa nazwiska.
To Florian Wirtz oraz wspominany już Xavi Simons. Kupno jednego z tych dwóch zawodników to dla "Die Roten" cel numer jeden na 2025 rok.