Bayern przełamał ligową niemoc i wrócił na fotel lidera! Piękne asysty Kimmicha pogrążyły Herthę [WIDEO]

Podopieczni Thomasa Tuchela w ostatnim czasie regularnie zawodzili. W domowym meczu z ostatnią w tabeli Herthą Berlin nikt w Monachium nie wyobrażał sobie kolejnej wpadki.

Gospodarze przez długi czas bili jednak głową w mur. Zbyt lekki był strzał Cancelo, a po tym, jak Coman przewrócił się w polu karnym, arbiter jasno pokazał, że jego zdaniem nie ma mowy o "jedenastce".

Pod koniec pierwszej części spotkania Bayern mocno przycisnął. Bohaterem został Christensen - bramkarz Herthy znakomicie bronił strzały Comana oraz Gnabry'ego. Tylko dzięki temu do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.

W drugiej połowie Bayern wciąż niemal bez przerwy atakował bramkę rywali. Gospodarzom brakowało jednak skuteczności - z kilku metrów spudłował choćby De Ligt. W Monachium słychać było gwizdy.

W końcu "Die Roten" przełamali niemoc w 69. minucie. Doskonałym dograniem w pole karne popisał się wówczas Joshua Kimmich, a stuprocentowej sytuacji na gola nie zmarnował Serge Gnabry.

Po golu obraz spotkania się nie zmienił - Bayern wciąż atakował i po dziesięciu minutach podwyższył prowadzenie. Znakomitą piłkę do Comana znów zagrał Kimmich, a Francuz uciekł obrońcom i zapewnił gospodarzom trzy punkty.

W końcówce na 3:0 mógł trafić jeszcze Sane, ale z kilku metrów uderzył prosto w bramkarza. Dla Bayernu najważniejsza jest jednak wygrana - ta dała monachijczykom fotel lidera na cztery kolejki przed końcem rozgrywek.