Bayern ośmieszył się w Pucharze Niemiec! Gigant odpadł z trzecioligowcem! [WIDEO]

Mistrzowie Niemiec liczyli zapewne, że mecz z trzecioligowcem będzie dla nich łatwym, lekkim i przyjemnym przetarciem przed sobotnim klasykiem z Borussią Dortmund. Tak się jednak nie stało.

Zaczęło się zgodnie z planem. Bayern objął prowadzenie w 17. minucie. Z dystansu do bramki trafił Thomas Mueller.

W 24. minucie Thomas Tuchel przyjął pierwszy cios. z boiska z powodu kontuzji musiał ześć Matthijs de Ligt. Zaczęły się eksperymenty - razem z Min-jae Kimem na środku obrony musiał grać Joshua Kimmich.

Na domiar złego w doliczonym czasie pierwszej połowy Saarbrucken wyrównało. Po świetnie rozegranej akcji piłkę do siatki wbił Patrick Sontheimer.

W drugiej połowie Bayern miał dużą przewagę, ostrzeliwał bramkę Saarbrucken, ale nie potrafił strzelić zwycięskiego gola. Gdy mocno pachniało dogrywką, zrobili to trzecioligowcy. W szóstej (!) minucie doliczonego czasu gola na wagę awansu gospodarzy strzelił Marcel Gaus. Manuel Neuer był bezradny.

Ten mecz przejdzie do historii. Nie dość, że Saarbrucken gra w trzeciej lidze, to nie jest w niej potentatem. Obecnie zajmuje piętnaste miejsce... Dla Bayernu porażka z takim rywalem to jedna z najczarniejszych kart w dziejach.