Bayern. Niemieckie media oceniły występ Roberta Lewandowskiego. "Od samego początku grał z wielką werwą"

Starcie z FC Koeln przez długi czas nie było łatwe dla mistrzów kraju. Po pierwszej połowie na tablicy wyników widniał rezultat bezbramkowy. Sporo zaczęło dziać się dopiero po przerwie.

Duża w tym zasługa Roberta Lewandowskiego. To właśnie Polak otworzył wynik spotkania, wykorzystując świetne dogranie od Jamala Musiali. Później miał także udział przy pierwszym golu Serge'a Gnabry'ego.

Niemieckie media doceniły występ "Lewego" w pomeczowych ocenach. Niemal od wszystkich najważniejszych portali napastnik otrzymał "dwójkę". W Niemczech to "jedynka" oznacza klasę światową, a "szóstka" występ poniżej krytyki.

- Bardzo dużo pracował w pierwszej połowie - cofał się, żądał piłek, ale miał też sporo pecha. Po przerwie już wszystko wróciło do normy, ponieważ strzelił bramkę i zainicjował akcję na 2:0 - czytamy na łamach "Spox.com".

- Od samego początku grał z wielką werwą i niestrudzenie podejmował kolejne pojedynki. Dopiero po przerwie na poważnie zagroził bramce rywali i od razu strzelił gola. Potem jeszcze stwarzał okazje swoim kolegom. Sam również mógł zdobyć kolejną bramkę - podkreślają dziennikarze "Ran.de".

Niżej Lewandowski został oceniony jedynie w "Kickerze", który przyznał mu notę 2,5. I tak była to jednak druga najwyższa ocena w drużynie gospodarzy. Lepszą otrzymał jedynie Gnabry, który ustrzelił dublet.