Bayern nie ma wstydu. Zgłosił się po trenera, który niedawno był bez pracy
Bayern Monachium wciąż szuka nowego szkoleniowca. Sky Germany przekazało, że teraz Niemcy zgłosili się do trenera ze średniaka Premier League.
Wciąż nie wiadomo, kto poprowadzi Bayern w następnym sezonie. Nic nie wskazuje na to, aby współpraca z Thomasem Tuchelem była kontynuowana. Jednocześnie nadal nie wskazano następcy.
"Die Roten" musieli pogodzić się z odmową ze strony szeregu szkoleniowców. Z oferty nie skorzystali między innymi Xabi Alonso, Ralf Rangnick czy Zinedine Zidane.
Tym samym monachijczycy ruszyli po Olivera Glasnera. Austriak notuje świetne wyniki w Crystal Palace. Jego kadencję w Premier League opisywaliśmy TUTAJ.
Jednocześnie Sky Germany przekazało, że londyński klub nie zamierza rezygnować z usług trenera. Bayernowi prawdopodobnie nie pomoże nawet przyjaźń, która łączy Glasnera i Christopha Freunda, czyli dyrektora sportowego.
W całej sytuacji uwagę zwraca fakt, że Austriak niedawno był... bez pracy. Crystal Palace sięgnęło po niego dopiero w lutym 2024 roku. Na ten moment w 12 meczach wykręcił średnią 1,75 punktu.