Bayern Monachium zdeklasował Fenerbahce. Robert Lewandowski tylko asystował [WIDEO]

Bayern objął prowadzenie w 22. minucie. Mistrzowie Niemiec przeprowadzili wówczas kombinacyjną akcję. Thiago prostopadłym podaniem uruchomił Roberta Lewandowskiego, który mógł strzelać, ale zdecydował się oddać piłkę Renato Sanchesowi. Portugalczyk wbił ją do pustej bramki.

Drugi gol padł po sześciu minutach. Coman szarpnął lewym skrzydłem, wycofał piłkę do nadbiegającego Leona Goretzki, a ten z jedenastu metrów nie miał problemów ze zdobyciem bramki.

Bayern w kolejnych minutach nie zwalniał tempa. Po pół godzinie gry było już 3:0. Dirar zaczął kiwać się we własnym polu karnym, piłkę zabrał mu Thomas Mueller i bez większych problemów pokonał Haruna Tekina.

Czwarty gol dla mistrzów Niemiec padł w 40. minucie. Tym razem piłka dotarła do Comana, który płaskim strzałem z kilku metrów nie dał szans bramkarzowi Fenerbahce.

W 44. minucie było już 5:0. W polu karnym został sfaulowany Robert Lewandowski, a jedenastkę na gola zamienił Mueller.

Na początku drugiej połowy gra była dość senna. Bayern potrafił jednak wykorzystać kolejny błąd rywali. W 58. minucie Mueller skompletował hat-tricka. Tym razem uderzył z dystansu korzystając z dalekiego wyjścia bramkarza.

Fenerbahce zdobyło honorową bramkę w 64. minucie. Max Kruse przejął piłkę po fatalnym zagraniu Leona Goretzki, pociągnął w pole karne i płaskim strzałem pokonał Ulreicha.

Bayern w jutrzejszym finale Audi Cup zagra z Tottenhamem. Fenerbahce zmierzy się o trzecie miejsce z Realem.