Bayern Monachium zdecydował w sprawie przyszłości Thomasa Tuchela. Jest stanowisko klubu
Bayern Monachium kolejny raz skompromitował się w tym sezonie. Po nieudanym meczu z Heidenheim dyrektor Christoph Freund zdradził, jaką decyzję podjął klub w sprawie przyszłości Thomasa Tuchela.
Bayern od dłuższego czasu prezentuje niezadowalającą formę. Na przełomie stycznia i lutego "Die Roten" przegrali trzy mecze z rzędu. Już wtedy pojawiały się doniesienia o możliwym zwolnieniu Tuchela. Klub oświadczył jednak, że pożegna się z trenerem dopiero po zakończeniu sezonu.
Ogłoszenie tej decyzji nie wpłynęło na poprawę wyników. Tydzień temu monachijczycy na własnym stadionie przegrali 0:2 z Borussią Dortmund.
W tej kolejce Bawarczycy znów zawiedli. Tym razem ulegli 2:3 z Heidenheim, chociaż do przerwy prowadzili różnicą dwóch trafień.
Wpadka ta sprawiła, że Bayer Leverkusen znajduje się o krok od zdobycia mistrzostwa. "Aptekarze" przypieczętują tytuł, jeśli w następnej kolejce wygrają z Werderem Brema.
Porażka z Heidenheim nie skłoni jednak włodarzy Bayernu do zwolnienia Tuchela. Christoph Freund potwierdził na antenie Sky Sports, że 50-latek na razie pozostanie na stanowisku. Klub nie planuje zmiany trenera przed nadchodzącym meczem z Arsenalem w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Spotkanie Bayernu z Arsenalem odbędzie się w ten wtorek o godzinie 21:00. Wszystkie mecze Ligi Mistrzów możecie śledzić w naszym serwisie, dzięki relacjom tekstowym na żywo. Serdecznie zapraszamy.