Bayern Monachium ustanowił nowy rekord Ligi Mistrzów. Niemcy przebili osiągnięcie Realu Madryt

Ponad dwa lata temu drużyna, którą prowadził wówczas Hansi Flick, nie miała sobie równych w Champions League. Kolejne edycje kończyły się jednak się jednak dla monachijczyków rozczarowaniami i porażkami z Villarrealem oraz PSG.

W fazie grupowej ekipa z Bawarii nie potyka się jednak od lat. W zeszłym sezonie mistrzowie Niemiec zainkasowali komplet 18 punktów, dwukrotnie pokonując między innymi Benficę Lizbona i FC Barcelonę.

Bez porażki tę fazę rozgrywek kończyli także w sezonach 2018/2019, 2019/2020 oraz 2020/2021. Aby znaleźć ostatnią przegraną Bayernu w fazie grupowej, trzeba cofnąć się aż do jesieni 2017 roku.

Wówczas na Parc des Princes sposób na "Die Roten" znaleźli zawodnicy Paris Saint-Germain. Francuzi zwyciężyli wówczas 3:0 po bramkach Daniego Alvesa, Edinsona Cavaniego oraz Neymara.

Mecz z Viktorią Pilzno był już 31. kolejnym spotkaniem w fazie grupowej, w którym Bayern nie zaznał goryczy porażki. Tym samym Niemcy ustanowili nowy rekord Ligi Mistrzów.

Poprzedni należał do Realu Madryt, który w grupie był niepokonany przez 30 spotkań w rzędu. "Die Roten" staną rzecz jasna przed okazją na wyśrubowanie swojego osiągnięcia. Za tydzień znów zagrają z Viktorią Pilzno.