Bayern Monachium rezygnuje ze starań o Erlinga Haalanda? Wymowne słowa prezesa klubu

Bayern Monachium rezygnuje ze starań o Erlinga Haalanda? Wymowne słowa prezesa klubu
Łukasz Laskowski/PressFocus
Bayern Monachium przez długi czas wymieniany był przez media jako jeden z kandydatów do sprowadzenia Erlinga Haalanda. Prezes "Die Roten" Herbert Hainer, w rozmowie z portalem "Sport1" zdecydowanie odniósł się do całej sprawy.
Norweg będzie prawdopodobnie bohaterem głośnego letniego transferu. Zdolny napastnik znalazł się w orbicie zainteresowań niemal wszystkich czołowych europejskich klubów. Trzeba będzie zapłacić za niego około 75 milionów euro.
Dalsza część tekstu pod wideo
Szef Borussii Dortmund, Hans-Joachim Watzke, potwierdził, że o Haalanda mocno zabiega Real Madryt (więcej TUTAJ). "Królewscy" chcą latem sprowadzić zarówno Norwega, jak i Kyliana Mbappe.
Część dziennikarzy informowała swego czasu, że o przechwycenie snajpera BVB postara się Bayern Monachium. W przeszłości "Die Roten" pozyskali od największego krajowego rywala Roberta Lewandowskiego.
Herbert Hainer, obecny prezes zespołu ze stolicy Bawarii, podkreśla jednak, że to właśnie ze względu na "Lewego" do transferu nie dojdzie. Rozmawiał na ten temat z portalem "Sport1".
- Dlaczego Bayern nie podpisze kontraktu z Haalandem? Ponieważ mamy najlepszego napastnika na świecie w osobie Roberta Lewandowskiego - powiedział Hainer.
- Jestem przekonany, że "Lewy" może grać na tym samym poziomie jeszcze przez kilka lat. Byłbym szczęśliwy, gdyby zakończył tutaj swoją karierę - zakończył.

Przeczytaj również